5 dzikich lokatorów na Twojej jabłoni

Jabłonie są jednymi z najchętniej uprawnionych w Polsce drzew owocowych. Bez wątpienia, przyczyną tego faktu jest ich duża odporność na niskie temperatury, dzięki której mogą rosnąć w naszych rodzimych warunkach, a także wydawać smaczne owoce. Okazuje się, że nie tylko ludzie są miłośnikami jabłek pełnych witamin. Na owocach oraz na samym drzewie możemy spotkać tłumy dzikich lokatorów, którzy często przyczyniają się do choroby rośliny. Przyjrzyjmy się pięciu najpopularniejszym z nich i poznajmy sposoby ich zwalczania.

Kwieciak jabłkowiec

Jednym z popularniejszych szkodników, jakie możemy znaleźć w naszych jabłoniach, jest kwieciak jabłkowiec. Ten niewielki chrząszcz składa jaja w pąkach kwiatowych. Młode larwy tego szkodnika żywią się ich wnętrzem, a w ten sposób pąki usychają. Kwieciak jabłkowiec może spowodować spadek ilości owoców nawet o 50%. Co więcej, szkodnik rozmnaża się dość szybko i potrafi przetrwać zimę skrywając się w glebie lub w szczelinach.

Jeśli zobaczysz, że Twoja jabłoń ma mnóstwo uschniętych pąków, to znak, że musisz zacząć działać. Najskuteczniejsze są opryski, które warto również używać zapobiegawczo. Opryski te stosujemy na moment tuż przed pękaniem kwiatów, wówczas opryski dotrą do jaj tych szkodników.

Mszyce

szkodniki drzew owocowych – mszyce

Mszyce to szkodniki, które możemy spotkać na wielu ogrodowych roślinach, również na jabłoniach. Te szkodniki wysysają soki z młodych liści, co skutecznie hamuje rozwój rośliny. Dodatkowo, mszyce nie pogardzą pąkami kwiatowymi oraz samymi owocami. Jeżeli oczekujemy zdrowych i dorodnych owoców, bez wątpienia musimy zacząć walkę z mszycami.

Mszyce możemy zwalczać przy pomocy preparatów chemicznych, ponieważ środki te nie niszczą innych owadów takich jak na przykład biedronki. Jeśli pragniesz uniknąć chemii, to możesz również stosować środki roślinne. Szczególnie skuteczne są napary oraz gnojówka z roślin takich jak: krwawnik pospolity, powojnik pnący, pokrzywa zwyczajna, lulek czarny, rumianek pospolity, mniszek lekarski, papryka roczna, czosnek oraz cebula. Takie roślinne preparaty trują mszyce ograniczając ich populację oraz hamują proces żerowania.

Przędziorek

Obecność przędziorka możemy poznać po drobnych plamach na liściach. Mają one najczęściej zabarwienie żółte, a czasem łączą się ze sobą, co powoduje żółknięcie pełnych liści. Przędziorki to małe czerwone pajączki, których adresem jest spodnia strona liścia.

Najskuteczniej zwalczymy je przy pomocy oprysków lub też naturalnie – starając się zwiększyć populacje ich naturalnych wrogów, a więc na przykład dobroczynka gruszkowego lub innych gatunków drapieżnych roztoczy.

Owocnica jabłkowa

Owocnica jabłkowa jest dzikim lokatorem mieszkającym płytko pod skórką zawiązków.  Jej obecność zdradzą blizny otaczające owoc. które będziemy mogli dostrzec pod koniec kwietnia. Jabłka, które wyrosną lub zawiązki najczęściej będą posiadać wyciek odchodów wydalanych przez larwy z charakterystycznym zapachem.

Owocnicę jabłkową można zwalczyć bez używania środków chemicznych. Najlepiej użyć do tego celu białych pułapek lepowych z feromonami.

Miodówka

Miodówki wysysają soki z kwiatów oraz liści. To malutkie pluskwiaki o kolorze zielonym. Larwy tych szkodników wykluwają się w okresie pękania pąków. Dowodem na ich obecność mogą być zwinięte i opadnięte liście, którym miodówki wyssały soki. Co więcej, to szkodniki produkują wydzielinę która jest pożywieniem dla różnego rodzaju grzybów.

Jeśli chcemy uniknąć takich infekcji naszego drzewa stosujmy te same opryski, które działają na mszyce w okresie pękania pąków.