Bardzo istotną czynnością poprzedzającą sadzenie drzew i krzewów owocowych jest przygotowanie gleby pod sad. Niezbędne czynności należy rozpocząć – w miarę możliwości – kilkanaście miesięcy przed sadzeniem. Gleba stanowi środowisko do rozwoju systemu korzeniowego i ważne jest by zapewnić mu jak najlepsze warunki, ponieważ przez system korzeniowy rośliny sadownicze pobierają niezbędne składniki pokarmowe i wodę. Idealnie przygotowana ziemia pod drzewka owocowe i krzewy powinna być żyzna, bogata w próchnicę, przepuszczalna i zasobna w wodę, dzięki temu drzewka będą szybciej rosły, będą odporniejsze i wydadzą obfitsze plony. Pamiętajmy, że sadzimy drzewa i krzewy wieloletnie, więc przygotujmy glebę odpowiednio. Późniejsze naprawianie błędów w trakcie wzrostu roślin mogą okazać się niewykonalne. Przeczytaj uważnie jak przygotować glebę pod sad.
Przygotowanie ziemi pod drzewka owocowe
Pierwszym etapem przygotowania gleby pod sad jest usunięcie wszelkich chwastów, zaschniętych starych krzewów, gałęzi i tym podobnych zanieczyszczeń. Przede wszystkim należy się pozbyć wieloletnich, trwałych chwastów takich jak np. perz, powój, mniszek czy skrzyp. Można wykonać te zabiegi stosując mocne środki chemiczne działające doglebowo, jednak z przyczyn ekologicznych odradzam podejmowanie takich kroków. Uprawy nie można nazwać ekologiczną jeśli do odchwaszczania używamy silnych środków chemicznych, których pozostałości mogą później znajdować się w owocach. Lepiej po prostu ręcznie przekopać teren.
Badanie gleby pod sad
Jeśli masz na uwadze zakładanie sadu owocowego to podstawową czynnością, którą należy wykonać jest – badanie gleby. Dawkowanie nawozów “na oko” może przysporzyć więcej szkody niż pożytku, ponieważ równie szkodliwy jest niedobór pierwiastków jak też ich nadmiar. Kluczem do zdrowych drzew i uzyskiwaniem wysokich plonów jest optymalne uzupełnianie składników pokarmowych. Analizę gleby można wykonać w Stacjach Chemiczno-Rolniczych rozmieszczonych w całej Polsce. Wykaz stacji dostępny jest pod adresem www.schr.gov.pl. Podstawowy zakres badań próbek gleby obejmuje: odczyn (pH) i obecność pierwiastków – fosforu, potasu i magnezu. Koszt analizy wynosi około kilkanaście złotych. Na wyniki czeka się średnio od 7 do 10 dni.
Odczyn (pH) ziemi
Spośród wielu czynników warunkujących dobry wzrost roślin sadowniczych najważniejszym jest kwasowość gleby. Odczyn pH ma bardzo duży wpływ na rozpuszczalność składników pokarmowych w roztworze glebowym i determinuje nam możliwość pobierania ich przez rośliny. Składniki pokarmowe są dla drzew i krzewów owocowych najlepiej dostępne gdy środowisko w jakim rosną ma odpowiedni odczyn. Jabłonie, grusze, leszczyny, porzeczki wymagają PH 6,2-7,5. Brzoskwinie, morele, wiśnie, czereśnie, śliwy, winorośle i orzech włoski – pH 6,7-7,1. Truskawki, maliny, agrest, jeżyny, aronia – pH 5,5-6,5. Borówka wysoka, borówka brusznica, żurawina potrzebują środowiska wyraźnie kwaśnego o pH 3,5-4,5. Należy pamiętać, że są to wartości orientacyjne. Rośliny sadownicze są dość tolerancyjne i reagują negatywnie przy pH znacznie odbiegającym od normy. Do samodzielnych pomiarów służą łatwo dostępne na runku kwasomierze/pH-metry. Dla naszych potrzeb ich dokładność jest wystarczająca.
Jak odkwasić ziemię?
Im środowisko glebowe ma odczyn kwaśniejszy, tym przyswajalność pierwiastków takich jak fosfor, magnez, molibden pobieranych przez krzewy i drzewka owocowe staje się trudniejsze. W zbyt kwaśnej ziemi rośliny zaczynają w nadmiarze pobierać metale ciężkie oraz pojawia się toksycznie działający glin i mangan. Dlatego tak niezwykle ważnym zabiegiem jest wapnowanie gleby. Jednak przed przystąpieniem do wapnowania sadu koniecznie musimy określić stopień zakwaszenia – pozwoli nam to dobrać dawkę nawozów wapniowych, które stosujemy wiosną przed przedplonem lub jesienią rok przed sadzeniem.
Jak zakwasić glebę?
Tak jak w przypadku zbytniego zakwaszenia, tak również gleba zbyt zasadowa, przewapnowana wykazuje negatywne reakcje. Zostaje uwsteczniony fosfor – co oznacza przejście fosforu w sole trudno rozpuszczalne. Mikroelementy takie jak żelazo, cynk, miedź, mangan stają się dla roślin niedostępne. Unikając tych negatywnych właściwości musimy sobie odpowiedzieć na pytanie jak zakwasić glebę?
Ziemię pod nowe drzewka i krzewy owocowe zakwaszamy dodając torf kwaśny bądź siarkę. Siarkę granulowaną aplikujemy w dawce od 0,2 do 4,5 kg/10m2 w zależności od pH i rodzaju gleby (lekka, średnia, ciężka). Odpowiednim terminem do zabiegu zakwaszania jest podobnie jak w przypadku wapnowania gleby – wiosna lub jesień na rok przed sadzeniem.
Nawozy zielone
Bardzo korzystny, a do tego ekonomiczny jest naturalny nawóz zielony. Tego typu nawożenie daje bardzo wiele korzyści, a w żaden sposób nie przynosi szkody. Są dwa terminy, w których można uzyskać nawóz zielony. Wiosną po wapnowaniu gleby lub zakwaszaniu i przekopaniu ogrodu jako przedplon oraz latem w sierpniu jako poplon. Po 3 miesiącach uprawy, kosimy i przekopujemy ziemię na głębokość 15-20 cm. Najlepszymi roślinami są te wykazujące właściwości fitosanitarne – jak gorczyca, gryka, aksamitka, łubin. Można zastosować rośliny w takiej kombinacji na glebę lekką: facelię, łubin, peluszkę, wykę i żyto (po 20-30g na 10 m2). Na glebę ciężką facelię, peluszkę, łubin i nostrzyk (po 5-10g na 10m2). Po przekopaniu uzyskujemy ogromne ilości cennych składników pokarmowych i bardzo wartościową materię organiczną dla nowo posadzonych drzew i krzewów owocowych. Nawóz zielony nie tylko oddziałuje pozytywnie na strukturę gleby, ale także blokuje kiełkowanie niektórych chwastów i ogranicza występowanie szkodników w ziemi.
Innym źródłem substancji organicznej jest obornik lub kompost, który można stosować w dawce 40kg/10m2, przed przekopaniem dodajemy jeszcze 0,4-0,6 kg nawozu siarczanu potasu i 0,5-0,65 kg superfosfatu potrójnego (wartości orientacyjne, konkretne wartości uzyskamy po badaniu gleby). Obornik i nawozy przekopujemy na głębokość 25cm. Zabieg ten można zastosować najpóźniej kilka miesięcy przed sadzeniem. Nigdy nie stosujemy obornika w trakcie sadzenia, ponieważ pali korzenie roślin! Obornik można również stosować jako ściółkę pod drzewka owocowe (dopiero od 2 roku po posadzeniu). Zaletami takiej ściółki jest działanie ochronne na ziemię, utrzymanie wilgoci oraz uzupełnianie składników pokarmowych.
Sad na glebie ciężkiej
Zakładanie sadu na glebach ciężkich wiąże się z tym, że drzewka owocowe będą miały trudności w penetrowaniu ziemi w głąb oraz może występować za duża wilgotność powodująca wypieranie tlenu i w konsekwencji nastąpi zamieranie sadzonek. Warto w takim wypadku poprawić strukturę gleby przed założeniem sadu. Do rozluźnienia ziemi możemy użyć sieczki, torfu, kory, trocin, gruboziarnistego piasku lub drobny żwir. Składniki te sprawią, że ziemia pod drzewka owocowe będzie rozluźniona i bardziej napowietrzona. Tworzymy mieszaninę w proporcjach 1 do 3, 1 część dodatku na 3 części ziemi. Dodatkowo warto stosować zabiegi zwiększające przewiewność i spulchnianie gleby takie jak nawożenie, przekopywanie wierzchniej warstwy, ściółkowanie.
Sad na glebie lekkiej
Druga skrajność w jakiej możemy się znaleźć to założenie sadu na glebie lekkiej. Na tych glebach z kolei składniki pokarmowe są szybko wypłukiwane, woda jest szybko odprowadzana do dalszych warstw glebowych. Przygotowanie gleby pod sad na ziemi lekkiej musi się wiązać ze wzbogaceniem glebę w próchnicę, czyli kompost lub obornik, co poprawi jej plastyczność, umożliwi zatrzymanie wody i dostarczy substancji odżywczych. Dodatkowo zaleca się dodanie mielonej gliny w celu zwiększenia guzełkowatości gleby oraz odkwaszony torf, który dostarczy substancji organicznej i ułatwi wchłanianie wody. Na glebie lekkiej zaleca się stosowanie mniejszych dawek nawozów z nieco większa częstotliwością z uwagi na szybkie wymywanie.
Zaprawianie dołków
Na glebach lekkich można wykopać większe dołki niż wymagała by tego objętość systemu korzeniowego sadzonego drzewka owocowego, a ich dno wyłożyć kompostem, przekompostowanym torfem lub przegniłym obornikiem przysypanym ziemią (na kilka miesięcy przed sadzeniem). Na glebach ciężkich sposób ten wydaje się szkodliwy, gdyż w dołkach może gromadzić się woda i zatapiać korzenie drzewek owocowych. W większych sadach „zaprawianie” dołków zastępuje się ściółkowaniem ziemi obornikiem w promieniu 0,5-1m wokół drzewka, ale nie bliżej niż 30cm od pnia.
Zmęczenie gleby
Zmęczenie gleby jest to zjawisko, które powoduje silne zahamowanie wzrostu roślin tego samego gatunku sadzonych jedne po drugich, np. Jabłonie po jabłoniach. Objawami zmęczenia gleby są bardzo małe roczne przyrosty, niskie i kiepskie jakościowo plony. Najbardziej wrażliwe na zmęczenie gleby są jabłonie, wiśnie, czereśnie i brzoskwinie, a z jagodowych truskawki i porzeczki. Za przyczyny takiego zjawiska uznaje się różne czynniki np. obecność nicieni glebowych czy grzybów pasożytniczych. Zazwyczaj objawy zmęczenia gleby ustępują po kilku latach. W doświadczeniach prowadzonych w Polsce jabłonie w 4 roku po posadzeniu dawały już normalne przyrosty. Chcąc zmniejszyć skutki zmęczenia gleby można stosować nawozy organiczne bądź prowadzić kilkuletni płodozmian wysiewając zboża takie jak rzepak, gorczyca. Z doświadczeń również wynika, że kopanie dużych dołów o średnicy 120cm oraz głębokości 50cm, a następnie wypełnianie ich świeżą ziemią sprawia, że zmęczenia gleby ustępuje prawie zupełnie. Dodatkowo chcąc uniknąć tego zjawiska należy gatunki drzew owocowych sadzić przemiennie. Drzewa pestkowe po ziarnkowych i odwrotnie, np. w miejscu gdzie rosły jabłonie czy grusze zaplanować śliwy, wiśnie, czereśnie lub morele.
Plan minimum przygotowania gleby pod sad
Jeśli nie mamy wystarczająco dużo czasu na przygotowanie ziemi pod drzewka owocowe wykonujemy plan minimum. Minimalny plan przygotowania gleby pod sad obejmuje zbadanie gleby, rozrzucenie obornika (3-4kg/m2) lub odkwaszonego torfu wraz z nawozami mineralnymi (fosfor, potas, azot – dawkowanie w zależności od wyników badania gleby) i przekopanie na głębokości 25-35cm. Wysianie poplonu w okolicach sierpnia i po 3 miesiącach przekopanie ziemi. Wszystkie prace związane z przygotowaniem gleby pod sad należy zakończyć co najmniej 2 tygodnie przed sadzeniem drzewek owocowych. Ziemia powinna się „uleżeć”, wyrównać.
Mam ciężką glebę, do tego stopnia, że z gliny z głębokości 40 cm można by garnki lepić. Przed posadzeniem drzewek owocowych wymieniłem ziemię na luźniejszą, wykonując dołek o szerokości i głębokości około 50-60 cm. Wiem, że istnieje ryzyko zbierania się wody, jednak wydaje mi się że w takich warunkach nic by nie urosło. Pytanie, czy te 60 cm jest wystarczające? Czy przy kolejnych nasadzenisch powinienem jednak wykonać większe wykopy?
Szanowny Panie Marcinie,
Różne są metody radzenia sobie z takimi sytuacjami. Jedną z nich jest stosowanie drenaży z dziurkowanych rur. Może to być też – tak jak Pan pisał – kopanie większych dołów. Tak, żeby poniżej głównej masy korzeniowej była jeszcze lekka ziemia do zbierania wody. W takim wypadku trzeba dokopać się do poziomu około 1m.
Ważne jest też to jakie drzewka, na jakich podkładkach zamierza Pan posadzić. Na takiej ziemi najlepiej poradzą sobie śliwy, a najmniej Wiśnie.
Mam nadzieję, że rzuciłem nieco światła na to zagadnienie 🙂
Z pozdrowieniami,
Zespół DrzewkaOwocowe24.pl
mam piaszczystą glebe a chciałabym teraz., tzn. w listopadzie ,posadzić jabłonki, więc nie zdąze przygotowac gleby , czy jest więc sens sadzić
Dzień dobry,
Jeśli nie ma możliwość przygotować gleby “książkowo” to trzeba wykopać większy dołek. Następnie należy zaopatrzyć się w dobrą ziemię ogrodniczą i zmieszać pół na pół z docelową. Można przy okazji zastosować granulowany obornik. Świeżego nie polecamy , ponieważ może popalić korzenie. Wiosną koniecznie wspomagamy drzewko nawożeniem. Wtedy obornik już się przyda, można go rozłożyć dookoła drzewka lecz nie przy samym pniu. Generalnie jeśli gleby nie da się wcześniej przygotować to warto poświęcić więcej uwagi przy dokarmianiu drzewka w pierwszym i w kolejnych latach.
Pozdrawiamy,
Zespół DrzewkaOwocowe24.pl
Dzien dobry, marzyło mi się posadzenie węgierek teraz, na wiosnę, ale po przeczytaniu artykułu myślę o wstrzymaniu się do jesieni i przygotowaniu gleby do tego czasu.
Mam piaszczystą ubogą glebę i dwa warunki dodatkowe- obornik na powierzchni wykluczony (małe dzieci się tam bawia) i juz rosnący rząd starszych drzewek – wisnie i czereśnia, przyrosty duże, owocowanie mizerne.
Jak to ugryżć- jak najlepiej przygotować teraz glebę pod rząd sliwek i może jednocześnie zasilić juz rosnace drzewka?
Dzień dobry,
Jeżeli zależy Pani na czasie, to można już teraz posadzić śliwki. Trzeba wykopać po prostu większe dołki i zmieszać ziemię którą Pani ma z lepszą ogrodniczą dostępną w każdym sklepie ogrodniczym. Można dodać granulowany obornik lub kompost. Nawozimy później, niech drzewka najpierw się przyjmą i dadzą jakieś przyrosty. Ważne żeby przy samym drzewku nie rosła trawa i chwasty, to może być przyczyną nie rośnięcia starszych drzew. Trzeba ściółkować na wszelkie możliwe sposoby – żwirkiem, korą, kompostem (najlepiej) ewentualnie wyściełać matę.
Pozdrawiamy,
Zespół DrzewkaOwocowe24.pl
Dzień dobry, zamierzam kupić u państwa czereśnię vega i buttnera czerwoną. Czy mogę je posadzić w miejsce wykopanej dwuletniej czereśni rainier i dwuletniej wiśni. Drzewka zostały zniszczone przez sarny.
Może Pan spróbować, aczkolwiek może wystąpić zjawisko “zmęczenia gleby”. W miejscu pestkowych (czereśnie, wiśnie, śliwy itp) sadzimy ziarkowe (jabłka, gruszki). A w miejscu ziarkowych sadzimy pestkowe, żeby właśnie nie wystąpiło zjawisko “zmęczenia gleby”, które powoduje że drzewka nie chcą rosnąć w miejscu poprzedniego drzewka owocowego.
Pozdrawiamy